Początek spotkania był idealny dla gospodarzy, grali z pomysłem, atakowali zdobywając 3 bramki i prowadząc z rywalem. Niestety coś pękło. Po faulu Stankowiaka goście strzelili pierwszego gola i rozkręcili się, Do przerwy trafili jeszcze dwukrotnie i mecz po przerwie rozpoczął się od nowa.
Gra po przerwie nieco straciła na intensywności, gospodarze otrząsnęli się po 10 minutowej dominacji rywali i mecz się wyrównał. Bramkę dla gospodarzy strzelił Kaźmierczak dając prowadzenie, ale goście otrzymali dodatkowo jeszcze dwa rzuty karne za przekroczony limit fauli w zespole KS-u, na szczęście wykorzystali tylko jeden.
Grinbud KS Gniezno – AZS UG Gdańsk 6-4 (3-3)