Już po kilkudziesięciu sekundach gnieźnianie mogli objąć prowadzenie, gdy po po dośrodkowaniu Michał Mól uderzył z ostrego kąta, ale niestety niecelnie. Mieszkowcy szukali kolejnych sytuacji, by strzelić gola, ale to goście jako pierwsi cieszyli się z prowadzenia. W 17 minucie Damian Garstka sfaulował w polu karnym Dawida Ciążyńskiego i sędzia wskazał na jedenasty metr. Patryk Szafran wyczuł intencje Patryka Jóźwiaka, ale piłka i tak wpadła do siatki. Remis już po 10 minutach gdy Michał Steinke zaskoczył bramkarza gości i trafił do bramki. Prowadzenie biało-niebiescy objęli w 31 minucie, gdy sędzia podyktował kolejny raz rzut karny. W drugiej części spotkania emocji było już nieco mniej, bo żadnej ekipie nie udało się zmienić rezultatu i Mieszko zapisał na swoim koncie kolejne trzy oczka. Ma ich teraz 10. i zajmuje pozycję wicelidera tabeli.
Mieszko Gniezno – Huragan Pobiedziska 2-1
Bramki dla Mieszka: Steinke 29’, Garstka 31’(k)
Fragmenty tekstu i foto dzięki uprzejmości Hubert Maciejewski www.sportowegniezno.pl