“Wilki” na pewno żaÅ‚ujÄ… straconych punktów, bo rywale byli zasiÄ™gu ich rÄ™ki. Mecz przez wiÄ™kszość czasu przypominaÅ‚ bokserskÄ… wymianÄ™ ciosów, bramka za bramkÄ…. DecydujÄ…cy byÅ‚ przestój od 38 do 46 minuty. Lider z wyniku 17-18 doprowadziÅ‚ do 20-26. KoÅ„cowe minuty to my zagraliÅ›my już skuteczniej, wynik goÅ›ciom “trzymaÅ‚ jednak Damian Potocki, którzy rzuciÅ‚ cztery bramki.
Fragmenty tekstu i foto dzięki uprzejmości Hubert Maciejewski www.sportowegniezno.pl