W sobotnie wieczór w Hali im. Mieczysława Łopatki było gorąco. MKS podejmował trzecią drużynę w kraju w końcu znalazł sposób by ją pokonać 32-30!
Od początku mecz, stał na bardzo dobrym poziomie. Już po pierwszym gwizdku obie drużyny osiągnęły wysokie tempo. Bramka za bramką. Najwyższe prowadzenie gospodynie osiągnęły w 20. minucie po trafieniu z linii rzutów karnych Malwiny Hartman (11:7). Po 30. minutach gry był remis 15:15.
Drugą połowę świetnie rozpoczęły Pszczoły. Po bramkach Lipok i Łęgowskiej gospodynie znów prowadziły 17:15. Później zaczęło się wręcz święto piłki ręcznej w Gnieźnie. Remis to najczęściej powtarzane słowo przez spikera tego spotkania. Kapitalnie broniła Daria Konieczna! Górą Pszczoły, które zwyciężyły 32:30.
MKS URBIS Gniezno – KPR Gminy Kobierzyce 32:30 (15:15)
MKS URBIS:Hypka, Hoffmann, Konieczna – Lipok (8), Nurska (6), Hartman (6), Łęgowska (5), Kuriata (4), Szczepanik (3), Siwka, Giszczyńska, Bartkowiak, Chojnacka, Schlabs, Widuch.
Foto dzięki uprzejmości MKS PR Urbis Gniezno