W sobotę, 8 lutego, w Hali im. Mieczysława Łopatki rozegrany został mecz 1/16 Pucharu Polski, w którym KS Gniezno podejmował Constract Lubawa. Gospodarze przystąpili do tego spotkania ze sporym kadrowym osłabieniem. Kontuzja Dariusza Rychłowskiego i Adama Heliasza, a przeziębionego Dawida Kasprzyka, którego w bramce zastąpił Maciej Zięba i trzeba przyznać, że zagrał chyba jeden z najlepszych meczów w swej karierze. W kilu przypadkach Maciej Zięba interweniował skutecznie, ale w 2. minucie bramkę dla Gości zdobył Pedro Silva Minutę później bliski podwyższenia na 0:2 był Sebastian Grubalski, ale w sytuacji „sam na sam” lepszym okazał się Maciej Zięba. W 19. minucie Paweł Kaniewski niesygnalizowanym strzałem z prawego skrzydła podwyższył na 0:4 z takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa meczu. Po przerwie doszło do zmiany w bramce gospodarzy. Macieja Ziębę zastąpił Dawid Dymek, który także popisał się swym kunsztem, kilkakrotnie broniąc zespół gospodarzy przed utratą gola. Gnieźnianie po zmianie stron zagrali lepiej, bardziej uważniej w obronie i zdecydowanie w ataku. W 29. minucie Pedro Pereira dobił piłkę po strzale Pedro Silvy podwyższając na 0:5. Tuż przed końcem spotkania gospodarze postanowili zastąpić bramkarza piątym zawodnikiem. Tymczasem po kontrataku nastąpił ostrzał bramki gospodarzy, a w trakcie ofiarnej obrony Jakub Szydzik dotknął piłki ręką w polu karnym. Podyktowany rzut karny wykorzystał Pedro Silva i było już 0:6. Gnieźnianie ambitnie walczyli o zdobycie choćby honorowego gola i te wysiłki zostały nagrodzone. W 38. minucie Pedro Pereira faulował szarżującego na bramkę Constractu Michała Roja. Hiszpan ujrzał drugą w tym spotkaniu żółtą kartę i w konsekwencji czerwoną, ale co ważniejsze, było to szóste przewinienie gości w drugiej połowie. Gnieźnianie egzekwowali więc przedłużony rzut karny. Wykorzystał go Mikołaj Bereźnicki ustalając wynik meczu na 1:6. Zespół KS Gniezno żegna się zatem z Pucharem Polski, ale trzeba przyznać, że żegna się z godnością przegrywając mecz po ambitnej walce z drużyną, która należy do ścisłej krajowej czołówki.
KS Gniezno – Constract 1:6 (0:4)
Fragmenty tekstu dzięki uprzejmości Radosław Kossakowski www.sportgniezno.pl
Foto dzięki uprzejmości Roman Strugalski www.sportgniezno.pl
tre zostaa wydrukowana ze strony https://www.gosir.gniezno.pl/wiadomosc,ks-gniezno-przegrywa-z-constract-lubawa-16.html