Jedenastej porażka w tym sezonie dla Grinbud KS Gniezno. We własnej hali w sobotni wieczór przegrali z Widzewem Łódź 1-3 (0-1). Sytuacja futsalistów w Gniezna w tabeli jest już dramatycznie zła.
Wszyscy liczyli na przełamanie chociażby dlatego, że po kontuzji wrócił Dariusz Rychłowski, a do drużyny dołączył Kamil Kijak. Gracz z ekstraklasowym doświadczeniem, miał dać większe możliwości trenerowi Heliaszowi i trzeba przyznać, że ze swojej roli wywiązał się nieźle, ale to nie uchroniło naszego zespołu od porażki, który pomimo że zagrał niezły mecz, punktów nie zgarnął.
Grinbud KS Gniezno – Widzew Łódź 1-3 (0-1)
Bramka dla KS: D.Rychłowski 22’
Fragmenty tekstu i foto dzięki uprzejmości Hubert Maciejewski www.sportowegniezno.pl